Parafrazując słynne pytanie z dramatu  "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego, nie odpowiemy, że Chińczyki trzymają się mocno, ale opowiemy o postępach i kłopotach na naszych placach budowy. Kilka tygodni temu zniknęły z naszych Aktualności wieści o tym, co dzieje się na rozpoczętych kilka miesięcy temu robotach na miejskich placach budowy - kompleksu boisk w ramach Programu ORLIK 2012, Miejskiej Hali Sportowej i Budynku Socjalnego. Brak bieżących informacji nie oznacza, że prace stanęły i nic się tam nie dzieje.  Przejeżdżający ul. J.Marka i mieszkańcy tej ulicy postępy robót  przy budowie boisk  wielofunkcyjnych obserwują na bieżąco i na bieżąco wyrażają też swoje opinie. Niestety, nie są one dla kieleckiego przedsiębiorstwa zbyt pochlebne - trzeba oczywiście zrozumieć kłopoty natury obiektywnej, takie jak zimowa aura w połowie października, ale nie można usprawiedliwiać tych wynikających ze złej organizacji prac, regularności dostaw materiałów i wielu innych.  Urząd Miasta, który jest inwestorem tego zadania wielokrotnie zwracał uwagę Prezesowi firmy, że odkładanie najważniejszych prac, takich jak położenie sztucznej trawy i nawierzchni poliuretanowych na listopad, może doprowadzić do sytuacji zagrożenia terminu oddania obiektów. Że tak jest, świadczy o tym konieczność rozłożenia nad całą powierzchnią boiska potężnego namiotu. Kierownictwo Firmy Creativ-Future z Kielc zapewnia przy każdej rozmowie, że prace zostaną zakończone w terminie przewidzianym umową i wykonane zostaną zgodnie z projektem.
               Inwestycja druga i największa, to budowa Miejskiej Hali Sportowej przy Szkole Podstawowej nr 1 - tu ręce same składają się do oklasków. Firma CHEMOBUDOWA z Nowego Sącza, generalny wykonawca inwestycji może być przykładem do naśladowania dla wszystkich wykonawców. Kto przejeżdża obok szkoły, widzi postępy na placu budowy.  W tych dniach będzie wylewna kolejna płyta betonowa i ciągi schodów na kolejną kondygnację.  Pną się także w górę ściany boczne sali.  Zakończone zostały prace przyłączeniowe do kanalizacji i inne popularnie zwane robotami ziemnymi. Prezes Oddziału CHEMOBUDOWY z Nowego Sącza p. inż. Marek Oleksiński deklaruje,  że roboty przebiegają zgodnie z harmonogramem i nawet chwilowe załamania aury (śnieg w październiku) nie przeszkadzają w pracach budowlanych.  I trzeba Mu wierzyć, bo dotychczasowa współpraca z CHEMOBUDOWĄ przebiega bez najmniejszych zastrzeżeń z naszej strony.         

               I inwestycja ostatnia, najmniej popularna, ale konieczna - budowa mieszkań socjalnych na ul. Starowiejskiej.  Generalny wykonawca, limanowska Firma BUDREM p. inż Józefa Golonki to kolejny solidny i rzetelny wykonawca miejskich zadań realizowanych w tym roku.  Budynek zyskał już elewację, zakończono prace tynkarskie wewnątrz lokali, położono glazurę na ścianach kuchni i łazienek, wszystkie mieszkania mają również instalacje elektryczne oraz zainstalowane gazowe piece w każdym z lokali. Kończą się roboty brukarskie przy drodze i chodniku wokół budynku, a w tych dniach ekipy specjalistów przystąpiły do wykonania przyłącza gazu do istniejącej już instalacji na ścianie budynku. Jeszcze w tym roku pierwsze rodziny zamieszkają w nowych lokalach, a Samorząd spełni obowiązek jaki nakłada nań Państwo - posiadania w swoich zasobach lokali socjalnych.

 Red.